Zakłady bukmacherskie to przyjemność, na którą pozwala sobie coraz większy odsetek kibiców. Nie każdy z nich zdaje sobie jednak sprawę z tego, że towarzyszy im sporo zagrożeń. Tym zdecydowanie największym jest oczywiście uzależnienie. W tym poradniku przedstawimy najważniejsze zasady związane z tym, by nie dopuścić do takowego. Warto się z nimi zapoznać zawczasu – zwłaszcza że w tym przypadku doskonale sprawdza się powiedzenie, że lepiej jest zapobiegać, niż leczyć.

Dlaczego od typowania możemy się uzależnić?
Bukmacherzy online stale powtarzają, że zakłady bukmacherskie są przeznaczone dla osób dorosłych, zazwyczaj napominając również, że są one w stanie prowadzić do uzależnienia. Jest to, oczywiście, prawda. Typowanie jest bowiem jedną z kilku najpopularniejszych form hazardu – ten z kolei, jak powszechnie wiadomo, jest w stanie prowadzić do uzależnień.
Typowanie nie zawsze było uzależniające. Niegdyś, kiedy to zakłady zawierało się wyłącznie stacjonarnie, a spotkania sportowe odbywały się średnio raz na tydzień, było to poniekąd kontrolowane. Dziś jednak legalni bukmacherzy jak eFortuna czy Superbet działają przede wszystkim przez Internet. Oferują też wiele usług dodatkowych, które obstawiać można całą dobę, w błyskawicznym tempie – bez potrzeby długiego oczekiwania na rozwiązanie kuponu. Choć są dzięki temu znacznie bardziej atrakcyjni i pozwalają na jeszcze większą swobodę w typowaniu, są też znacznie bardziej uzależniający. Wystarczy pomyśleć, że rejestracja u nich trwa maksymalnie kilka minut, a od dokonania depozytu przez Internet dzieli nas zaledwie kilka kliknięć. Łatwo tu o niekontrolowane typowanie. To zaś prowadzi właśnie do uzależnienia.
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod |
---|---|---|
STS.pl | 1660 PLN w bonusach! | BETONLINE |
Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | BETONLINE |
eFortuna.pl | 630 PLN w bonusach | BETONLINE |
Betfan.pl | 200% do 300 PLN | BETONLINE |
Fuksiarz.pl | 500 PLN bez obrotu | BETONLINE |
W jaki sposób nie dopuścić do uzależnienia?
Jeśli dopiero zamierzamy obstawiać spotkania sportowe lub po prostu nie robimy tego od dawna, jesteśmy w mocno uprzywilejowanej sytuacji. Jesteśmy bowiem w stanie odpowiednio się do tego przygotować i podejść do tego w taki sposób, by nie dać uzależnieniu szans na rozwinięcie się u nas. Na potrzeby naszego poradnika przygotowaliśmy kilka wskazówek, które na pewno nam w tym pomogą.
- Rozplanujmy nasz własny budżet. Typowanie bez ryzyka uzależnienia nie oznacza sięgania po zakłady raz na tydzień czy miesiąc. Równie dobrze można to robić codziennie. Ważne jest jednak odpowiednie rozplanowanie budżetu, a przede wszystkim nie przekraczanie go. Najlepszą rzeczą, którą możemy zrobić jest potraktowanie wpłacanych do bukmachera pieniędzy jako straconych. Wpłaćmy więc dokładnie tyle, ile jesteśmy w stanie stracić bez większego wpływu na nasz budżet domowy.
- Nie typujmy za nieswoje pieniądze. Jeżeli nie posiadamy pieniędzy na zakłady, nie pożyczajmy ich od znajomych. To najważniejsza zasada, dzięki której nie wpadniemy w pętle i nie będziemy mieli potrzeby (lub, w naszym mniemaniu, konieczności) odgrywania się.
- Poświęćmy dużo czasu na każdy zakład. Rozważne obstawianie to podstawa typowania bez uzależnień. Każdy zakład dokładnie przemyślmy, najlepiej wcześniej dokonując dogłębnej analizy wszystkiego, co mogłoby mieć wpływ na naszą potencjalną wygraną. Sprawdźmy statystyki, poczytajmy publikowane w Internecie typy i koniecznie bądźmy na bieżąco z newsami na temat meczu. Im więcej czasu spędzimy na każdym zakładzie, tym większe będą nasze szanse na zwycięstwo. To też mniejsze prawdopodobieństwo tego, że będziemy mieli czas na nierozsądne wydawanie naszych środków.
- Stawiajmy tylko na to, na czym się znamy. Uzależnione od zakładów osoby bardzo często starają się typować wszystko, co tylko jest możliwe do wytypowania. To błąd – nie powinniśmy tego praktykować. Typujmy wyłącznie te rozgrywki, które znamy i za którymi podążamy. Nie z przymusu, ale z chęci. Oglądajmy mecze, analizujmy je i czerpmy przyjemność z obstawiania. Nie uzależniajmy jej od tego, czy ostatecznie sięgniemy po zwycięstwo, czy też nasz typ okaże się błędny. To jedyne zdrowe podejście, które sprawi, że będziemy bezpieczni.
- Kontrolujmy własne emocje. Emocje są odpowiedzialne za pierwsze kroki stawiane ku uzależnieniu. W ich nagłym przypływie typujący często chcą się odegrać lub stają się zbyt pewni siebie. Widząc brutalny faul na boisku na żywo szybko stawiają cały swój budżet na to, że padnie czerwona kartka – nie zawsze jednak tak się dzieje. Przykładów zachowań warunkowanych emocjami jest całe mnóstwo – ważne jest, aby przed zawarciem każdego zakładu po prostu wziąć kilka oddechów i pomyśleć.
- Nie typujmy z nudów. Zakłady bukmacherskie nie są hobby, które można uprawiać wtedy, gdy tylko ma się czas. Nie powinniśmy ich więc traktować jako odskoczni. Zamiast tego sięgajmy po nie wyłącznie wtedy, gdy zbliżać (lub trwać – w przypadku zakładów na żywo) się będzie ważne dla nas wydarzenie sportowe.
Oczywiście to, w jaki sposób podejdziemy do zakładów zależy wyłącznie od nas. Warto jednak robić to w pełni świadomie, a typowanie traktować wyłącznie jako zabawę i odskocznię, a nie jako sposób na życie. Oczywiście, profesjonalnych typujących również nie brakuje. Musimy jednak mieć na uwadze fakt, że rzadko kiedy utrzymują się oni właśnie z obstawiania. Częściej zaś sprzedają własne typy, tworzą kupony dla innych czy doradzają. Słowem – nie ryzykują własnymi pieniędzmi.
ZOBACZ WIĘCEJ:
Bukmacherzy online – czy są w stanie tu pomóc?
Najlepsi bukmacherzy online w Polsce starają się bardzo o to, by pomagać swoim klientom zarówno w zapobieganiu, jak i leczeniu uzależnienia. Wielu spośród nich pozwala na ustalenie limitów na obstawianie. Jesteśmy w stanie to zrobić z poziomu zarządzania własnym kontem. Limity mogą być dzienne lub miesięczne, zależnie od naszych indywidualnych potrzeb. Co istotne, nie jest łatwo zmienić raz ustalone limity. W razie gdybyśmy więc byli uzależnieni, nie będziemy mogli przestawić ich z minuty na minutę. Jest to możliwe wyłącznie po skontaktowaniu się z obsługą techniczną konkretnego bukmachera.
Własne limity to jednak nie wszystko. Wybrani polscy bukmacherzy wspierają również fundacje zajmujące się walką z uzależnieniami. Dzięki temu nie tylko zapobiegają, ale i leczą choroby wynikające z nierozsądnego uprawiania hazardu.